170 g mąki pszennej typ 650
320 g mąki graham (typ 1850)
ok. 315 ml wody
2 łyżeczki drożdży instant
2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1. Wszystkie składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy ciasto. Przez 15 minut ręcznie lub 7 minut robotem kuchennym. Ciasto będzie się kleiło więc lepszy będzie robot.
2. Przekładamy wyrobione ciasto do miski, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
3. Wyjmujemy na blat posypany mąką i dzielimy na 8 części. Z każdej części formujemy bułkę.
4. Odkładamy je na blachę wyłożoną papierem dopieczenia, dodatkowo posypanym mąką. Przykrywamy ściereczką i znowu zostawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.
5. Pieczemy 20 minut w 220 stopniach.
Smacznego!
Czy można użyć świeże drożdże? Jeśli tak to ile? Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJasne, można. Napisałem o drożdżach instant, bo ja akurat takich używam. Świeżych to będzie jakieś 20-25 gramów.
UsuńNiestety nie wyszły bułki tylko płaskie placki i bardzo "pachnące" drożdżami :(
UsuńPrzykro mi :( Pieczywo czasem jest kapryśne, zwłaszcza jak jest chłodno.
UsuńZaraz się zabieram jeszcze raz za nie, tym razem bez modyfikacji przepisu :) Nie poddam się tak szybko! No chyba,że znów mi nie wyjdą ;)
UsuńUfam, że wyjdą ;) Być może będą potrzebować dłuższego czasu rośnięcia. Jak jest chłodno, to ten czas może się wydłużyć. Obserwuj buły po prostu.
UsuńUdało się. Są pyszne :) Będę robić :)
UsuńNoooo! Takie komentarze lubię ;)
Usuń